poniedziałek, 20 lutego 2017

Spać mi się chce!

Takimi oto słowami codziennie wita mnie Seba gdy wracam z pracy. Oooo i to właśnie tyle mam czasu żeby pobawić się z synkiem. 
A teraz już tak całkiem serio- nie wiem czy to przedszkole jest takie męczące czy też pogoda ma taki wpływ na niego, ale już czasami o 17 on zasypia i śpi do rana. 
Czasami jednak jest to drzemka godzinna i możemy się znów bawić razem.
Dlatego by te drzemki były kolorowe wybrałam dla synka kocyk od Faro. Jest to wymiar kocyka właśnie dla małych dzieci i niemowląt 75*100. 



Kocyk licencyjny od razu przypadł małemu do gustu, może dlatego że wizerunkiem jest osiołek-którego Seba ma od pierwszych dni życia. Jego ulubiona przytulanka stała się nieodłącznym elementem spania pod kocykiem.
Myślę, że już niedługo my i pewnie Wy będziecie spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu. Dlatego też, już nie możemy się doczekać aż wyprowadzimy rower na spacer i pojedziemy do lasu na piknik.
Można go łątwo złożyć i zapakować do plecaka- więc niech temperatury rosną a my zaczynamy szykować formę, by po pierwszej przejażdżce nie mieć zakwasów.
A jeżeli chodzi o rekomendacje dla Faro- oczywiście dajemy 5/5 :)
A tu link do kocyka.